Let's face the truth: a 16-month old kid will never paint skillfully, sitting nicely by the table and producing artworks like Picasso. Nevertheless, I always encourage my kids to try new things, even though the outcomes are sometimes VERY far from my expectations ;-) This time my girls were painting rocks - how easy and how enjoyable! Remember to protect children's clothes and do not care much about their dirty hands. I took them outside which prevented me from being worried about my wooden floors ;-) Powiedzmy sobie szczerze: 16-miesięczne dziecko nigdy nie namaluje dzieła sztuki, siedząc grzecznie przy stoliczku i pracując jak Picasso. Mimo to zawsze zachęcam moje dzieci do próbowania nowych aktywności, nawet jeśli efekt końcowy nijak ma się do zamierzonych celów. Tym razem dziewczyny fantastycznie poradziły sobie z malowaniem...KAMIENI! Nie trzeba do tego niczego więcej, jak kilku średniej wielkości kamieni, farbek, pędzli, no i ubrań ochronnych ;-) To takie proste, a jednocześnie takie radosne zajęcie! Nie każdy ma możliwość przeniesienia warsztatu pracy na dwór, ale o ile jest to tylko możliwe - zachęcam do tego gorąco! Pomysł z wyjściem na dwór był jak objawienie i nadał naszym zabawom nową jakość: wreszcie przestałam się martwić o nasze białe ściany i drewniane podłogi. :-) Malowanie kamieni przyniosło nam dużo radości, a tatuś mógł w tym czasie spokojnie skosić nasz trawnik...
0 Komentarze
|
TwórcaMałgosia. W dzieciństwie marzyła o tym, żeby zostać aktorką, tancerką, autorką książki i nauczycielką. Została tą ostatnią. Prywatnie mama dwóch małych dziewczynek, lubiąca wypełniać swój dom twórczą aktywnością i zapachem pieczonego chleba. Archives
Luty 2018
Kategorie |